Rekonstrukcja munduru warszawskiej harcerki - lata 30.
W trakcie realizacji projektu “Służba członkiń Przysposobienia Wojskowego Kobiet w Powstaniu Warszawskim” każda z rekonstruktorek mierzyła się z odtworzeniem innej kobiecej roli. Wśród nich pojawiły się łączniczki, przewodniczki kanałowe, sanitariuszki, a więc sylwetki, które już szeroko zaistniały we współczesnej rekonstrukcji dwudziestowiecznej, ale i całkiem nowe, takie jak siostra szarytka czy harcerka.


Praca nad rekonstrukcją munduru przedwojennej, warszawskiej harcerki z pozoru wydawała się prosta. Dysponowałyśmy dużą ilością ikonografii i regulaminami mundurowymi, więc to powinno być łatwe i szybkie zadanie, a jednak w rzeczywistości okazało się inaczej. Potrzeba odtworzenia munduru harcerskiego wyniknęła z faktu, że jednymi z bohaterek naszej wystawy są siostry – Aleksandra i Stefania Grzeszczak, przedwojenne harcerki, ale także członkinie PWK. Przy okazji prezentacji tych postaci mogłyśmy opowiedzieć historię różnych organizacji wchodzących w skład Komitetu Społecznego Przysposobienia Kobiet do Obrony Kraju oraz udziału harcerskich batalionów w Powstaniu Warszawskim. Pokazanie sylwetki przedwojennej harcerki stało się więc koniecznym elementem wystawy.
Żeńskie mundury harcerskie występowały przed wojną w dwóch wersjach: jednoczęściowej (tzw. obozówka) używanej głównie w trakcie obozów i zadań polowych, oraz dwuczęściowej (galowej). Według regulaminu obozówki mogły być pozbawione obszyć i znaków, ale dopuszczono także możliwość posiadania ich i stosowania w trakcie apeli i uroczystości. W związku z tą dowolnością i wieloma wariantami pojawiającymi się w ikonografii trudno było jednoznacznie zdecydować co możemy nazwać “prawidłowym” mundurem harcerki i na czym wzorować się tworząc replikę. Oryginalne mundury z okresu lat 30. nie są powszechnie dostępne, posiada je kilka muzeów i nie są często (lub w ogóle) prezentowane. Światełkiem w tunelu stało się nawiązanie współpracy z Muzeum Harcerstwa w Warszawie, bezpośrednio w osobie druha dr Pawła Bezaka, dyrektora muzeum. W tamtym momencie na ekspozycji przy ulicy Konopnickiej prezentowany był jeden z oryginalnych mundurów harcerki, który mogłyśmy obejrzeć. Był to dwuczęściowy, w pełni obszyty mundur. Dysponując takim odniesieniem podjęłyśmy decyzję o odtworzeniu właśnie takiej wersji munduru.
Jednak to był zaledwie początek ogromu pracy, jaki zespół rekonstrukcyjny musiał wykonać, aby powstała finalna replika. Pierwszym krokiem było znalezienie odpowiedniego materiału oraz guzików, które będą odpowiadać oryginałowi. Z powodu limitowanego czasu (około 6 miesięcy do finału projektu) nie było możliwe wykonanie tkaniny czy guzików na indywidualne zamówienie. Tkanina, z której wykonano oryginał munduru jest dosyć specyficzna, jak na współczesne warunki. Mianowicie jest to tzw. płótno “pieprz i sól”, które charakteryzuje się białym kolorem wątku i czarnym kolorem osnowy, co w efekcie daje wrażenie szarej barwy. Po szeroko zakrojonych poszukiwaniach w sklepach stacjonarnych oraz online udało się odnaleźć płótno lniano-bawełniane o bardzo zbliżonym wzorze. Nie jest on idealny z uwagi na nieregularną grubość przędzy, jednak jest to najlepsze co udało się osiągnąć w tak krótkim czasie. Guziki stosowane do mundurów nie miały narzuconego wzoru. W oryginalnym egzemplarzu zastosowano płaskie guziki rogowe, więc znalezienie analogicznych współcześnie, biorąc pod uwagę rozmiary i kolorystykę, nie było karkołomnym wyzwaniem.
Mając tkaninę i guziki chciałyśmy przystąpić do szycia. Jednak ogólne wytyczne w Zbiorze przepisów obowiązujących w Związku Harcerstwa Polskiego z 1928r. pod redakcją Stanisława Sedlaczka oraz w Przepisach mundurowych i regulaminie odznak Organizacji Harcerek 1939r., a także trudne warunki fotograficzne egzemplarza umieszczonego w gablocie Muzeum Harcerstwa sprawiły, że nie było można podjąć się realizacji od razu. Z pomocą ponownie przyszedł nam dr Paweł Bezak, który korzystając ze zmiany ekspozycji i prac konserwatorskich zaproponował naszej krawcowej Renacie Radzikowskiej Sew One Art niecodzienną kwerendę. Renata miała okazję obejrzeć i zwymiarować mundur z każdym szczegółem osobiście! Dodatkowo mogła przyjrzeć się technice szycia i wszystkim detalom. Po takim przygotowaniu wystarczyło tylko wejść do pracowni i zacząć szyć.




Replika munduru składa się z bluzy z długim rękawem i czterema kieszeniami (dwoma na piersiach i dwoma na biodrach). Każda z kieszeni zapinana jest na guzik i posiada na wierzchu odwrotną kontrafałdę. Od ramienia bluzy, aż do samego dołu, pod kieszeniami, biegną odwrotne kontrafałdy, częściowo zaszyte. Bluza i mankiety zapinane są na rogowe guziki, podobnie jak pagony. Do tego dopasowana jest lekko rozszerzana spódnica, zapinana na całej długości na identyczne jak bluza guziki. Spódnica także posiada dwie odwrotne kontrafałdy z przodu i kończy się w połowie łydki. Do kompletu mundurowego noszono szary, wełniany beret z metalową lilijką harcerską oraz cywilne pantofle, w tym przypadku z brązowej skóry, zapinane na pasek oraz białe, sportowe skarpetki.
Kolejnym elementem układanki, wymagającym kwerendy oraz podjęcia decyzji, była kwestia obszycia munduru oraz umieszczonych na nim odznak. Mimo zaangażowania pracowników Muzeum Harcerstwa, szukania w innych źródłach czy zasięgania pomocy członków Społecznego Komitetu Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionów “Zośka” i “Parasol”, którzy mieli kontakt ze spadkobiercami rodziny Grzeszczak, nie udało się ustalić do jakiej konkretnie drużyny należały siostry. Z uwagi na to nie mogłam jednoznacznie określić czy odtwarzany mundur powinien być ozdobiony krajką czy chustą, i w jakim kolorze. Mundur jednak barwy środowiska musiał posiadać, dlatego po wielu dyskusjach w gronie koleżanek rekonstruktorek oraz historyków zajmujących się okresem Powstania Warszawskiego zdecydowałam się na barwy i numer 14 Warszawskiej Żeńskiej Drużyny Harcerskiej działającej przy Gimnazjum im. Królowej Jadwigi. Z tej drużyny wywodziło się wiele wspaniałych dziewcząt konspiratorek, a jej drużynową tuż przed wojną i w pierwszych latach okupacji była Hanka Zawadzka, której brat Tadeusz “Zośka” na zawsze zapisał się w kartach polskiej historii. Replika munduru zyskała więc błękitną chustę, spiętą skórzanym pierścieniem oraz błękitne nasuwki na pagony. Na lewej nasuwce umieszczono metalowy numer drużyny, w przedwojennym kroju liter. Mundur posiada także szary, skręcany sznur wykonany z bawełny oraz emblematy na lewym rękawie. Są to kolejno: sprawność ratownicza (która wyjątkowo mogła znajdować się na lewym, a nie prawym rękawie) w formie czerwonego krzyża na białym tle, naszywka Chorągwi Warszawskiej – czerwona tarcza, z białym haftem syrenki oraz wstążka z napisem “Warszawa”. Oryginalnie napis “Warszawa” (lub każda inna nazwa miasta) powinna być wykonana maszynowo w taśmie tkanej, jednak z uwagi na brak dostępu do tej technologii zdecydowałam się na haft ręczny na suknie. Ostatnim odznaczeniem jest krzyż harcerski według przedwojennego, żeńskiego wzoru (przypinany za pomocą agrafki).








Wykonana replika munduru harcerki warszawskiej z lat 30. jest kolejną repliką munduru harcerki wykonaną przeze mnie do projektów OGRH PWK. Już prawie 10 lat temu udało się wykonać mundur harcerki lwowskiej datowany na okolicę 1911 roku, jednak szczegółowość drugiej repliki oraz dokładność samego procesu rekonstrukcji została tutaj wyniesiona na zupełnie inny poziom i bez wątpienia może być prezentowana w szerokim gronie rekonkstruktorów.