Kalendarz dla Bohatera

Stworzenie Kalendarza dla Bohatera było największym wyzwaniem w naszej dotychczasowej działalności.

Pochłonął mnóstwo czasu, który spędzaliśmy na szukaniu ciekawych tematów, a później źródeł i zdjęć, które pomogą nam jak najlepiej przedstawić rolę kobiet w danym wydarzeniu historycznym. Następnie przygotowanie ubiorów, które wiązało się najczęściej z szyciem ich od podstaw oraz dobieranie terminów sesji zdjęciowych i miejsc, w których mają zostać wykonane. Były momenty w których nie wszystko szło zgodnie z naszą myślą, byłyśmy zmęczone i zrezygnowane, ale wtedy w naszych głowach pojawiała się myśl dla kogo to robimy i chwilę później wracała energia. Bo przecież nie możemy zawieść naszych Bohaterów.

I oto jest – nasz pierwszy Kalendarz dla Bohatera, którego tworzenie było niezwykłą przygodą.

Pierwsze egzemplarze Kalendarza są już w rękach nowych właścicieli i cieszą oko. Niezwykle miło jest dostawać od Was wiadomości w których piszecie, że podoba Wam się tematyka zdjęć, ich wykonanie i dobór ciekawych dat. Uwielbiamy przeglądać zdjęcia z Kalendarzem w Waszych domach (jest to możliwe dzięki oznaczeniu nas oraz dodaniu hashtagu #kalendarzdlabohatera2019).

Po raz kolejny przekonałyśmy się jak wielu przyjaciół mamy wokół siebie. Zdjęcia w Kalendarzu są rezultatem wysiłków i starań różnych osób. I tak na fotografiach, oprócz członkiń naszej Grupy, możemy zobaczyć przepiękne dziewczyny ze stowarzyszenia rekonstrukcji i kostiumingu „Krynolina”. To dzięki nim mogłyśmy podróżować w czasie sięgając jeszcze dalszych lat – powstania styczniowego, 1894 roku w którym pierwsze trzy kobiety rozpoczęły studia na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz do czasów walki o uzyskanie praw wyborczych przez Polki. Dziękujemy za tak entuzjastyczne przyjęcie naszego pomysłu, za wszystkie merytoryczne uwagi i ogrom wsparcia. Praca z Wami to prawdziwa przyjemność.

Na zdjęciu dotyczącym Żołnierzy Niezłomnych zobaczymy Magdę, Bartka i Mariusza, a na okładce wraz z Panią Marią Kowalewską ps. „Myszka” Olę. Cała czwórka to wolontariusze stowarzyszenia Paczka dla Bohatera, którzy na co dzień pomagają naszym kombatantom.

W sesjach zdjęciowych wzięli także udział: Agata wcielająca się w członkinię Ochotniczej Legii Kobiet, Marcin i Patryk ze Stowarzyszenia Tradycji 26 Skierniewickiej Dywizji Piechoty, Jakub grający ucznia na tajnych kompletach, członkowie GRH WiN oraz Andrzej, których możemy zobaczyć na zdjęciu dotyczącym powstania warszawskiego oraz Oskar i Artur z Asa Historii, których obejrzymy na fotografii dotyczącej powstania wielkopolskiego.

Kalendarz nie mógłby być wydany też bez pracy osób, których nie widać bezpośrednio na zdjęciach.

Kalendarz nie mógłby być wydany też bez pracy osób, których nie widać bezpośrednio na zdjęciach. Dzięki kolegom z 56 Pułku Piechoty z Wadowic na jednej z fotografii pojawiają się karabiny mannlichery. Z Gdańska do Katowic przywędrowało do nas także łóżko szpitalne, dzięki Mariuszowi rekonstruującemu szpital polowy, bez którego nie byłoby możliwe wykonanie jednego z ujęć, które będzie można oglądać na grudniowej karcie.

Muzeum Historii Katowic udostępniło nam piękne wnętrze w którym realizowaliśmy zdjęcie związane z walką o prawa wyborcze dla kobiet, a w budynku przynależącym do Schronu Miechowice jedna z sal zamieniła się w kawałek szpitala.

Dziękujemy też Danielowi, który dzielnie pomagał fotografowi podczas sesji w Warszawie i dzięki któremu mamy tak dobre zdjęcia z backstage. Podejrzewamy, że to nie koniec naszej współpracy. 🙂 

Za projekt graficzny zarówno Kalendarza, jak i wkładki z historią kombatantek oraz ulotki, a także za dbałość o to, aby jakość gotowego produktu była na najwyższym poziomie dziękujemy zespołowi drukarni PanDa Druk.

I ostatnie podziękowania, ale wcale nie najmniej ważne… Dla człowieka, który dał początek całej tej aferze i zamieszaniu – dla Tomka Jabłońskiego, który jest autorem fotografii w Kalendarzu dla Bohatera. Twoje wielkie serce i chęć niesienia dobra stworzą członkom stowarzyszenia Paczka dla Bohatera możliwość pomocy tym, którzy poświęcili wiele dla naszej Ojczyzny.