SŁUŻBA CZŁONKIŃ

Przysposobienia Wojskowego Kobiet

W POWSTANIU WARSZAWSKIM

ppor. Janina Kurowska (z d. Kulesza) ps. “Janka”

10 IX 1919 - 21 IX 2014

Sekretarka szefa Tajnych Wojskowych Zakładów Wydawniczych Biura informacji i Propagandy KG AK

Przed wojną należała do Przysposobienia Wojskowego Kobiet, gdzie zdobyła pełne wyszkolenie. W 1937 roku zdała maturę i rok później rozpoczęła studia polonistyczne na Uniwersytecie Warszawskim.

Okupację spędziła wraz z rodziną w Warszawie, gdzie zgłosiła się do pracy w Biurze Informacyjnym P.C.K. Ukończyła kurs dla sekretarek, pracowała także w Hurtowni Papieru i Tekstury J.Robak.

We wrześniu 1942 roku została zaprzysiężona na żołnierza Armii Krajowej i skierowana do Wojskowej Służby Kobiet. Po wybuchu Powstania dołączyła do Oddziału Osłonowego Tajnych Wojskowych Zakładów Wydawniczych, gdzie służył jej brat.

Po powstaniu trafiła do niewoli niemieckiej do obozu w Lamsdorf, koło Mühlberg, Altenburg, a następnie do Molsdorfu razem z innymi kobietami-oficerami A.K. Po wyzwoleniu przeniosła się do miejscowości Burg, gdzie prowadziła chór a także pracowała jako tłumaczka w kontaktach z władzami amerykańskimi. We wrześniu 1945 roku wyszła za mąż za Krzesława Kurowskiego.

Po wojnie pracowała jako tłumaczka, księgowa, nauczycielki, lektorka oraz przewodniczka warszawska PTTK. Była honorową obywatelką miasta Piastowa.

Wyszkolenie służby kancelaryjnej

Jednym z działów wyszkolenia fachowego prowadzonego w ramach Przysposobienia Wojskowego Kobiet była nauka służby kancelaryjnej.

Umiejętności zdobyte w trakcie szkolenia zapewniały przygotowanie do zatrudnienia w szkolnictwie, urzędach, administracji samorządowej i państwowej oraz zakładach użyteczności publicznej, a także w służbie telegraficznej i pocztowej.

W 1938 r. po opublikowaniu tekstu “Zadania w dziedzinie obronności kraju” pojawił się zapis o konieczności przygotowania rezerw kobiecych również do służby administracyjnej. Miało to ujednolicić potencjalne wyszkolenie służby kancelaryjnej. 

 

We współpracy ze stowarzyszeniem “Służba Obywatelska” pewiaczki-kancelistki
miały odbyć około 100 godzin zajęć praktycznych i teoretycznych a także tydzień praktyk we wskazanej jednostce administracyjnej wojska. Często prowadziły biblioteki, uczyły pisania korespondencji, a także edukowały ludność w zakresie pism i załatwiania spraw urzędowych i finansowych.

 

Pewiaczki, które ukończyły kurs służby kancelaryjnej potrafiły nie tylko świetnie odnaleźć się w pracy z dokumentacją, regulaminami oraz przepisami, lecz także w umiejętny sposób zorganizować pracę biurową w swoim otoczeniu. Stało się to nieocenionym zasobem po wybuchu wojny w 1939 r., gdy wzrosła potrzeba obsadzenia stanowisk wspomagających armię.

Tajne Wojskowe Zakłady Wydawnicze

Tajne Wojskowe Zakłady Wydawnicze powstały na w lutym 1940 r. Po wybuchu Powstania Warszawskiego z nazwy usunięto słowo „tajne”. Wydział ten odpowiadał za obsługę działalności prasowej oraz wydawniczej Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK.

Szefem TWZW został Jerzy Rutkowski „Michał Kmita” – wykształcony prawnik, redaktor oraz pomysłodawca organizacji. Dzięki niemu TWZW stały się największym konspiracyjnym przedsiębiorstwem. Dysponowały 12 drukarniami, które pomimo postępujących walk w Powstaniu nie przerywały pracy.

Przed Powstaniem TWZW zatrudniały 50 pracowników, wśród których ogromną rolę odegrały kobiety-żołnierki AK. Wielokrotnie łączyły one pracę w zakładach z dodatkowymi zadaniami. Wśród nich były m.in Maria Rutkowska „Janka”, kierowniczka działu wytwarzania falsyfikowanych dokumentów, Helena Górska „Ewa” czy Zofia Chmyzowska „Barbara”, a także Maria Stefanowska „Krystyna”.

Szeroka działalność TWZW obejmowała łączność, dbałość o ciągłość kontaktów pomiędzy placówkami, druk dokumentów oraz prasy konspiracyjnej, a także ulotek informacyjnych. Miało to na celu przeciwdziałanie propagandzie okupanta. Działania te wymagały również nieustannego pozyskiwania aktualnych informacji.

W nocy poprzedzającej kapitulację powstania WZW wydrukowały ostatni biuletyn o numerze 102, który zawierał ostatni rozkaz generała „Bora” skierowany do walczących. Zakończyło to działalność wydziału w Powstaniu.

 

TWZW zawdzięczamy pierwsze wydanie książki “Kamienie na Szaniec” Aleksandra Kamińskiego oraz pierwsze krajowe wydanie “Dywizjonu 303” Arkadego Fiedlera.

Fotografie archiwalne

  1. Janina Kulesza-Kurowska /źródło: Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej
  2. Dla Przyszłości : wydawnictwo Komitetu Społecznego Przysposobienia Kobiet do Obrony Kraju. 1930 Nr2
  3. Telefonistka przy pracy prawdopodobnie w gmachu „Adrii” przy Moniuszki 10. fot. Eugeniusz Lokajski /źródło: domena publiczna
  4. Okładka pierwszego wydania „Kamieni na szaniec” 1943 rok /źródło: domena publiczna